Ostatni odcinek
Słuchając Renaty nie będziecie mieć żadnych wątpliwości, dlaczego to właśnie ona jest jedną z pierwszych w Polsce, certyfikowanych menedżerek ds. szczęścia. Ma nie tylko do szczęścia talent, ale też wie - opierając się na licznych badaniach - że szczęśliwy pracownik i szczęśliwa pracownica, to dla firmy wielkie korzyści. Szczęśliwi pracują wydajniej, z większym zaangażowaniem, utożsamiają się z firmą. Ale jest "ale" - muszą widzieć sens tego, co robią. Może więc warto, wzorując się na Renacie, spisać na kartce swoje mocne i słabe strony i zastanowić się, jaka jest moja praca marzeń? Posłuchajcie opowieści o tym, jak bardzo szczęście jest ważne - również w pracy!
O projekcie
Jesteśmy różne.
Są wśród nas kobiety, które lubią życie rodzinne i temu poświęcają większość swoich myśli i działań.
Są takie, dla których ważne są wyzwania zawodowe i to one dają im najwięcej satysfakcji.
I takie, która żyją swoją pasją, która jest dla nich najważniejsza.
A wśród tych wszystkich przeróżnych kobiet są też kobiety jak rakiety.
Każda z nas taką zna. W pewnym momencie swojego życia osiągają prędkości kosmiczne i są niczym komety.
Patrzymy na nie z podziwem.
Żyją po swojemu, mają odwagę spełniać marzenia, znają swoje mocne i słabe strony. Inspirują, dodają odwagi, pomagają spojrzeć na własne życie z dystansem.
Chcemy Wam o takich kobietach opowiedzieć.
A właściwie – to one Wam o sobie opowiedzą. Naukowczynie, artystki, sportsmenki.
Opowiedzą o swoich pasjach, dokonaniach, a także o drodze do miejsca, w którym się teraz znajdują. Drodze nie zawsze łatwej, prostej i przyjemnej, ale zdecydowały się na nią wejść.
A nawet wlecieć.
W końcu to kobiety jak rakiety!
"Kobiety jak Rakiety" to projekt realizowany przez Fundację im. Julii Woykowskiej. Partnerem technologicznym projektu jest INEA S.A.
Twórczynie
PAULINA KIRSCHKE
Dziennikarka,
Fundacja im. Julii Woykowskiej
W życiu robiłam już różne rzeczy – byłam hostessą na poznańskich targach (do czego się kompletnie nie nadawałam) pracowałam jako rzeczniczka prasowa, prowadziłam konferencje, doradzałam, jak występować publicznie. Byłam też dziennikarką. A w zasadzie – jestem nią cały czas. Ta praca mnie ukształtowała, sprawiła, że jestem tym, kim jestem. Czyli człowiekiem ciekawym innych, tego, kim są, o czym myślą, co mają do powiedzenia o sobie i świecie.
Swoje pierwsze audycję prowadziłam mając 10 lat. Nagrywałam je na magnetofon Maja (tak później dałam na imię córce). Dziś mam okazję nagrywać je dla nieco szerszej publiczności niż mój 5 letni brat.
Wokół nas mnóstwo jest kobiet o niezwykłych pasjach, robiących rzeczy niecodzienne. Takich, które miały odwagę wybrać w życiu mało uczęszczane szlaki. Mam nadzieje, że dacie się porwać i wspólnie będziemy podróżować do światów, o których opowiedzą bohaterki naszych podcastów.
AGATA ŻELAZNA
Producentka,
Fundacja im. Julii Woykowskiej
Poznałam lokalne i ogólnopolskie media od podszewki - pracując i stażując w radiach, gazetach i czasopismach. Przecierałam też szlaki - w jednym z warszawskich wydawnictw byłam pierwszą w jego historii stażystką (mam na pamiątkę, zakupione po sesji modowej do jednego z tytułów, oryginalne szpilki Coco Channel, co ma dla mnie wartość sentymentalną, ze względu na moją słabość do kraju pochodzenia projektantki), wprowadzałam nowe branże na antenę, a także łączyłam działy redakcji i sprzedaży we wspólnych, udanych projektach. Po licznych kampaniach w mediach przyszedł czas na tworzenie strategii, koncepcji i wizualizacji projektów - szefując sprzedaży w agencji reklamowej. Przedsięwzięcia, które zrealizowałam - kampanie społeczne, współpraca z jednostkami samorządowymi, masowe koncerty, imprezy sportowe, kameralne spotkania czy opracowanie i skuteczne wdrożenie nazwy nowej jubilerskiej marki - to moje osobiste sukcesy. Dzisiaj prowadzę własną działalność w zakresie obsługi reklamowej i współtworzę fundację im. Julii Woykowskiej, co daje mi dodatkową energię, by uskrzydlać nią kobiety.
Fundacja im. Julii Woykowskiej
Julia Woykowska to pierwsza poznańska emancypantka z prawdziwego zdarzenia. Żyła inaczej niż reszta mieszkańców, a przede wszystkim – inaczej, niż żyły wtedy kobiety. Umówmy się, w Poznaniu w XIX wieku emancypantki nie miały lekko. Te, które miały odwagę żyć po swojemu, bezkompromisowo i na dodatek mieć własne zdanie, nie mogły liczyć na przychylność reszty.
Julia Molińska, a potem Woykowska, wzburzyła Poznań już w momencie, w którym przyjechała z rodzinnego Bnina. Postanowiła bowiem otworzyć pensję dla dziewcząt. Ale nie byle jaką – taką, w której młode kobiety uczyć będą się historii i nauk przyrodniczych, co wtedy uważano za absolutnie zbędne w wykształceniu kobiety. Kilka języków, ogłada towarzyska, gra na pianinie, szycie, dzierganie, haftowanie i śpiew – to owszem, odpowiedni poziom wykształcenia dla panienki. Ale zaśmiecać piękne główki wiedzą przyrodniczą?! Czysta herezja. Poznańskie mieszczaństwo uznało, że ktoś taki jak Julia na pewno porobi ze swoich wychowanek wariatki, szkołę więc zamknięto.
Julia poświęciła się więc innej działalności– razem z Antonim Woykowskim, poznańskim dziennikarzem i wydawcą, stworzyła kilka czasopism, w tym najważniejsze z nich „Tygodnik Literacki”. Pisała elementarze dla dzieci, angażowała się w rozpowszechnianie języka polskiego, całym sercem chciała równości społecznej.
Idee, którym wierna była Woykowska ważne są również dla nas. Założyłyśmy Fundację, aby organizować, wspierać i wzmacniać działania prowadzone przez kobiety i dla kobiet.
Jak wynika z badań, z równością w odniesieniu do kobiet wciąż mamy problem. W każdej dziedzinie; w biznesie, nauce czy sztuce. W Polsce kobiety stoją na czele 6 proc. spółek giełdowych, stanowią 13 proc. członków zarządów. Tylko średnio 4 proc. prac wystawianych w muzeach jest autorstwa kobiet. Tylko dziesięć procent burmistrzów, prezydentów czy wójtów to kobiety.
Działamy, aby przyczynić się do zmiany tego stanu rzeczy. Organizujemy warsztaty, szkolenia i konferencje. Dyskutujemy ze stereotypami, edukujemy i prowadzimy inicjatywy wzmacniające i aktywizujące dziewczynki, dziewczyny i kobiety. Więcej informacji o nas i naszych działaniach znajdziecie na stronie – www.woykowska.org
INEA
INEA jest liderem w budowie i zarządzaniu nowoczesną, otwartą infrastrukturą światłowodową typu FTTH (ang. Fiber-To-The-Home, światłowód do domu) w Polsce, który pod marką Fiberhost świadczy usługi hurtowe dla lokalnych i ogólnopolskich dostawców telekomunikacyjnych. Dzięki temu mieszkańcy znajdujący się w zasięgu otwartej sieci światłowodowej Fiberhost, mogą korzystać z szerokiej oferty usług internetowych oraz telewizyjnych.
INEA to także dostawca Internetu światłowodowego, telewizji, telefonii oraz usług profesjonalnych dla biznesu i data center. Obecna jest w segmencie klientów indywidualnych, firm, jednostek samorządowych, szkół i instytucji. INEA to dostawca najszybszego Internetu w Polsce (według rankingu głównego Speedtest.pl za lata 2017-2019).
Nasze podejście do zrównoważonego rozwoju
W INEA wiemy, że to, co robimy, jak postępujemy i myślimy ma ogromny wpływ na to, jak funkcjonuje i będzie funkcjonować nasza planeta. To od nas zależy w jakiej formie zastaną ją przyszłe pokolenia. Potrzebna jest zmiana nie tylko nawyków, ale też budowanie świadomości i edukowanie, a aby te działania odniosły skutek konieczne jest, aby zaangażowało się w niej jak najwięcej osób.
Postanowiliśmy więc podkreślić nasze zaangażowanie w zrównoważony rozwój oraz działania z nim związane. Jak to zrobiliśmy? Spośród 17 celów wskazanych przez Organizację Narodów Zjednoczonych w rezolucji z dnia 25 września 2015 roku, wybraliśmy 3 cele strategiczne, które przez naszych pracowników zostały uznane za najważniejsze. Są to – wspieranie aktywnych zawodowo kobiet, minimalizowanie naszego negatywnego wpływu na środowisko oraz przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu poprzez zapewnienie dostępu do bezpiecznych i nowoczesnych technologii.
To na tych 3 filarach skupiają się nasze działania, dlatego też z entuzjazmem zaangażowaliśmy się w projekt „Kobiety jak Rakiety” i zostaliśmy jego Partnerem Technologicznym. Kibicujemy i trzymamy kciuki za wszystkich ludzi z pasją, a bohaterki tych podcastów takie właśnie są – odważne, konsekwentne, niezwykłe.